26 listopada, 2013
Prolog części pierwszej
PODKŁAD
~Harry~
Zastanawiałeś się kiedyś jak to jest stracić coś tak cholernie ważnego, że gdy ci tego brakuje, czujesz wszech ogarnjającą Cię pustkę?
Czy kiedykolwiek pomyślałeś jak czuje się osoba, która w jednej chwili traci cały swój świat?
Jakkolwiek banalnie to zabrzmi, ważne dla Nas osoby tworzą nasz mały świat, nasz bezpieczny azyl, w którym możesz się ukryć podczas groźnego kataklizmu, kiedy grozi ci niebezpieczeństwo.
Wystarczą sekundy aby Bóg mógł odebrać Nam wszystko co kochamy.
Jeden moment, jedna sekunda i odchodzi osoba, dla której jesteś w stanie zrobić absolutnie wszystko, osobę, która jest jak latarnia morska prowadząca wasz statek do portu.
Wskazuje właściwą drogę, a ty nią podążasz wiedząc, że była to właściwa decyzja.
Sprawia, że na twojej twarzy pojawia się uśmiech, a każdy następny dzień jest lepszy od poprzedniego.
Może to jest właśnie miłość?
Nigdy nie zastanawiałem się nad znaczeniem tego słowa. Czym ona tak naprawdę jest? Stanem duszy? A może tylko niedorzecznym uczuciem, które znika tak szybko jak się pojawiło? Może czasem warto zrobić wyjątek dla tej jednej osoby i podarować swoje serce, pozwolić wejść do jego wnętrza aby poczuła się bezpieczna? Żeby wreszcie poczuła, że tutaj jest jej miejsce na Ziemi.
Nie na podłodze w łazience, szepcząc ostatnie słowa modlitwy, podczas wykonywania kolejnego świeżego nacięcia, następnie łykając tabletki, które mogą nas przenieść z pozoru do lepszego świata.
Moje serce należało jak dotąd tylko do jednej osoby.
Znam ją bardzo dobrze i wiem, że często bywa zagubiona, niepewna swych decyzji, ale w gruncie rzeczy rozsądna i dojrzała.
Jest to najbardziej znienawidzona przeze mnie osoba jaką miałem okazję do tej pory poznać.
Znam ją już bardzo długo.
Po pewnym czasie mój przyjaciel przestał być sobą i stał się osobą, o której psychologowie mówią tym swoim beznamiętnym, współczującym tonem. Pewnie myślą, że czytając o tej tematyce setki książek, mogą wejść w nasze umysły i poczuć to co my. Oni nie mają o niczym pojęcia.
Teraz nie czuję nawet obecności tej osoby.
Jest dla mnie nikim.
Nie chcę go znać.
Nie wiem nawet kim on jest.
Nie wiem kim jest Harry Edward Styles.
I mam nadzieję, że nigdy się nie dowiem.
~Bez perspektywy~
,,To niesamowite co możesz ukryć tylko przez uśmiechnięcie się"
Kiedy widzisz na ulicy uśmiechniętą dziewczynę, co o niej myślisz?
-Na pewno ma chłopaka, który kocha ją ze wzajemnością. Zniósłby dla niej tysiące lat bólu, jakkolwiek banalnie to zabrzmiało.
A teraz się zastanów. Czy kiedykolwiek widziałeś ją w towarzystwie jakiegoś chłopaka?
Czy widziałeś ją w towarzystwie kogokolwiek?
Nie widziałeś, ponieważ jest prześladowana w szkole.
Każdego dnia wraca zapłakana do domu, bo ktoś znów spuścił powietrze z jej wózka inwalidzkiego.
Tak, jest niepełnosprawna. Porusza się na wózku od szesnastego roku życia.
Jest uznawana za "dziwaczkę" bo nie zaprasza nikogo domu.
Sama nie lubi do niego wracać bo wie, że w progu przywita ją pijany ojciec.
Moment, wróć.
Jej tata nie żyje. Po wielu latach życia w nieustannym nałogu, wykonał swój ostatni krok. Dwudziestego drugiego kwietnia, dwa tysiące dwunastego roku jego córka wracając ze szkoły znalazła ciało swojego ojca, bezwładnie wiszące na klamce od drzwi*
Teraz pewnie się zastanawiasz gdzie w tym całym bałaganie jest jej matka.
Nigdy nie przychodziła na zebrania do szkoły ani akademie. Nie mijałeś się z nią w miejscowym supermarkecie kiedy razem pakowaliście pieczywo wymieniając się najnowszymi plotkami.
Zmarła na ostrą białaczkę nimblastyczną, kiedy jej dwunastoletnia córka nieświadomie wpadała w anoreksję. Przez zamartwianie się, zapomniała o tak podstawowej czynności jaką było jedzenie.
Teraz wróć do rzeczywistości i przyjrzyj jej się bliżej.
Spójrz jak wiele bólu sprawia jej każdy ruch. Jak ciężko oddycha kiedy
rozpaczliwie stara się wjechać swoim wózkiem pod górę. Kiedy zabrakło jej sił podciągnęła rękawy swojego swetra. Czy to nie dziwne, że kiedy jest piękny i słoneczny lipiec ona chodzi w długich swetrach i spodniach? Musi jej być w tym gorąco.
Koniec końców zatrzymała się przy ławce i wyciągnęła ręce do góry aby związać swoje długie, kasztanowe włosy w koński ogon. Zauważasz coś dziwnego, po czym mrużysz oczy aby poprawić ostrość widzenia. Co ona ma na rękach? Bransoletki?
W twoich oczach błyska przerażenie kiedy zdajesz sobie sprawę, że to nie bransoletki.
To rany. Jest ich mnóstwo, są wszędzie. Na nadgarstkach, policzkach, szyi i zapewne w wielu innych miejscach.
Po chwili owa dziewczyna zdaje sobie sprawę z tego, że jest obserwowana. Naciąga rękawy na dłonie, posyła ci jeden z najpiękniejszych uśmiechów jakie kiedykolwiek widziałeś i po prostu odchodzi.
Więc proszę, kiedy spotkacie niepełnosprawną dziewczynę, z pięknym ale jednak nieprawdziwym uśmiechem i ranami na rękach, zgadniecie kim ona jest.
Nie pozwólcie jej odejść.
Nie pozostawiajcie mnie wtedy w moim własnym smutku: bądźcie tak mili i powiadomcie mnie, że wróciła.
,,W tych czasach trzeba patrzeć na nadgarstki. Nie na uśmiech"
***
*tak to jest możliwe. W mojej parafii ostatnio była/jest seria samobójstw, właśnie w takiej formie.
CZYTASZ = KOMENTUJESZ
Jeśli doceniasz moją pracę, doceń ją i poświęć chociażby tę minutę więcej na napisanie komentarza.
One mnie naprawę motywują do pracy.
Tym prologiem pragnę was przywitać i zaprosić do czytania mojego najnowszego opowiadania Shrovetide.
Jestem Kasia i będę pisać dla Was to opowiadanie.
Wpisujcie się na listę osób informowanych.
Do następnego, @demisiaczek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wow... wow... mam gęsią skórkę na całym ciele. Dobra robota <3 Jest niesamowity i czekam na pierwszy rozdział
OdpowiedzUsuńjesus maria matko boska boże święty kurwa mać ja pierdole
OdpowiedzUsuńKasia.......
zabiłaś mnie tym ......
po prostu to jest zbyt piękne żebym nawet mogła w jakikolwiek sposób to opisać.
napisałaś coś co nie dojrzę jest magiczne to jeszcze wciągające.
każde słowo idealnie sprecyzowane. słowa pięknie dobrane.
sytuacja którą opisałaś była tak piękne że prawie się po płakałam.
już się nie mogę doczekać 1 rozdziału.
~ twoja Korni ♡ ily my sunshine
Nie przepadam za ff o 1D, ale to zaczęło się naprawdę świetnie. Prolog jest tajemniczy. Z jednej strony zawiera dużo informacji, a z drugiej nie mówi nic. Na pewno będę tu regularnie zaglądać. :) /@SwagOnRiri
OdpowiedzUsuńhttp://its-like-youre-screaming.blogspot.com
Naprawdę bardzo fajnie napisane czekam dalej :D
OdpowiedzUsuńOjeju... ten prolog mnie zafascynował. Czuję się zahipnotyzowana... jak potoczy się to opowiadanie?
OdpowiedzUsuńCiary mam.
@Irydda
Ps zajebiście piszesz ^^
http://strip-and-theft.blogspot.com
ja czytałam to miałam ciarki. nie moge doczekać sie pierwszego rozdzialu. ;) /@nosalinka1D
OdpowiedzUsuńJuż na wstępnie przepraszam, że anonimowo ale konto Google mi się zespulo ;) Rozdział rewelacyjny. zapowiada się ciekawie, czekam na nn ;) @Mika69_1D
OdpowiedzUsuńOd razu przepraszam, ze z anomka ale no tak wyszło. a co do prologu to jest ciekawy i dobrze napisany. Czekam na dalsze części opowiadania. życzę weny. @Mika69_1D
OdpowiedzUsuńRozdział jest naprawdę niesamowity. Proszę informuj mnie o następnych! @1Directionerka1
OdpowiedzUsuń= Proszę zajrzyj też do mnie i zostaw komentarz podpisując się swoim unsername. To ważne, proszę :)
jhashsgashash cudowny :o <3
OdpowiedzUsuńcoś więcej bym napisała ale brakuje mi jakiegoś zajebistego określenia które określiłoby właśnie ten prolog lol
także ten, nie mogę doczekać się kolejnych rozdziałów bo na pewno będą tak samo ciekawe i cudowne jak ten prolog ;) ii jeszcze napiszę że Cię kocham ♥ :p
to tyle z mojej strony, pozdrawiam @rhytmixings (; ♥
jseirfjsdif cudownie! czekam na wiecej :>
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że zainteresowałaś mnie tym prologiem <3 napewno będę czytać to opowiadanie <3
OdpowiedzUsuńto ja @olciiiia97 :) nie mam tu konta więc z anonimka ;)
OdpowiedzUsuńtwój blog zapowiada się ciekawie. Widać że jest w twojej glowie pomysł a to dobrze ;) proszę tylko aby dodawała regularnie rozdziały w miarę jak będziesz mieć czas ;*
życzę duuuużo weny
Zakochałam się w każdym słowie tego prologu. To jest po prostu piękne. Z niecierpliwością czekam na pierwszy rozdział.
OdpowiedzUsuńNie mam nic więcej do dodania.
Trzymaj się i weny.
@Malinap_xd
jejku, nawet nie wiem co napisać
OdpowiedzUsuńdotąd nie spotkałam się z takim opowiadaniem, jestem zafascynowana i nie mogę się doczekać 1 rozdziału, kiedy dodasz? :)
bardzo mi się podoba ;) widać że to co piszesz jest szczere zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie się zaczyna ;) nie mogę doczekaś sie następnych rozdziałów ;** zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńbardzo fajny :) nie mogę doczekać się następnego rozdziału ;**
OdpowiedzUsuńSwietne
OdpowiedzUsuńWow nie sadzilam ze to opowiadanie bedzie tak ciekawe i pieknie napisane. Czekam z niecierpliwieniem na kolejna czesc ;)
OdpowiedzUsuń@whersthefood69
Bardzo dobrze piszesz, nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału. Mogłabyś mnie informować? Z góry dziękuję @worldzzsucks
OdpowiedzUsuńJezu jakie cudo ♥
OdpowiedzUsuń@redredas
To jest cudowne...masz talent ;)
OdpowiedzUsuńWow. Jedno, wielkie WOW. Wiedziałam, że Blair miała trudne życie, ale nie myślałam nawet o tym, że jeździ na wózku. Tak strasznie mi jej żal, bo nikt nie zasługuje na tyle nieszczęść w swoim życiu. A ona? Nie dość, że jeździ na wózku, miała ojca alkoholika, który się zabił, matkę, która zmarła o wiele za wcześnie, znajomi ze szkoły się z niej śmieją, ma problemy z odżywianiem i jeszcze się do tego samookalecza. To zdecydowanie za dużo jak na jedną młodą, dziewczynę.
OdpowiedzUsuńHarry natomiast jest zagadką. Dowiedzieliśmy się czegoś o nim, ale jest to takie nie jasne i tajemnicze. Wiadomo tylko, że męczy się z samym sobą. Dlaczego? Obym się dowiedziała niedługo. Naprawdę mnie zaciekawiłaś swym niezwykłym stylem pisania (cudownym, to przede wszystkim), nutką tajemniczości i smutku w tym prologu. Nie mogę się doczekać, aż poznam dalszą część tej historii.
Trzymaj się mocno ; **
To bedzie wspaniałe
OdpowiedzUsuńG.E.N.I.A.L.N.E! Jedno wielkie WOW!
OdpowiedzUsuń@hellomyswaggie
To jest świetne! Ryczałam na prologu a co będzie na rozdziałach? Morze łez
OdpowiedzUsuńMasz niesamowity talent i myślę że powinnaś tak na serio pomyśleć o napisaniu książki :)
@just_breathexx
Wow dziewczyno! To jest genialne. Dlugo poszukiwalam wlasnie takich blogow i o to jestem x jestes wspaniala. Wspaniala fabula c: wspanialy prolog. Dopiero zaczynam czytac i pewnie juz dzis przeczytam te 10 rozdzialow C:
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie zastanawia czy pomysly typu ciecie sie smierc to dlatego ze Demi Lovato czy zaczerpnelas to z wlasnego zycia. Ale to niewazne :) naprawde WOW !
Jeszcze nigdy nie bylam tak zachwycona blogiem . Po przeczytaniu zaledwie prologu !
Wow. Co za prolog. Niesamowicie napisany. Czuc wszystko. Pozdrawiam i poczytam bo nie bd oceniac po prologu tylko :) a chyba nie czytalam takiego bloga jeszcze :P tzn nie o takiej histori a zachecilas mnie, buś xx
OdpowiedzUsuń@middleofmyworld
@middleofmyworld